1965/66 POWRÓT | PUCHARY | TABELE LIGA | STATYSTYKI | KOLEJKA PO KOLEJCE | ZAWODNICY | 1967/68 | ||
SEZON 1966/67 3 liga grupa ZACHÓD |
W wyniku reorganizacji rozgrywek utworzono 4 grupy III ligi, które przyjęły nazwy stron świata. Do grupy zachodniej zostały przydzielone po 2 najlepsze drużyny z każdej 3 grup III ligi śląskiej poprzedniego sezonu. Tak więc ponownie przyszło się zmierzyć z rywalem zza miedzy Górnikiem Radlin, protoplastą Odry Wodzisław Górnikiem Wilchwy, który w trakcie sezonu zmienił nazwę na GKS Wodzisław. Pozostała trójka to Piast Gliwice, Urania Kochłowice(dzisiaj Ruda Śląska) i Wyzwolenie Chorzów. Pozostałe 10 drużyn stanowiły zespoły z Oplszczyzny, Dolnego Śląska i Ziemi Lubuskiej. Na inaugurację drużyna rybnicka rozgromiła w Chorzowie miejscowe Wyzwolenie 6-0! Jeszcze wyższe zwycięstwo bo 7-0 nad Promieniem Żary pozwoliło rybniczanom zameldować się na czele tabeli po 9 kolejkach. Pomimo tego, że w 6 kolejnych meczach rybniczanie wygrali tylko raz to jednak zakończyli rundę jesienną na czele tabeli Rewanżowa runda nie zaczęła się pomyślnie dla ROW-u. Porażka u siebie z Wyzwoleniem, dwa bezbramkowe remisy spowodowały spadek na 4 miejsce z 3 punktową stratą do liderującej Uranii. W kolejnych 11 meczach rybniczanie aż 10-krotnie schodzili z boiska zwycięsko. Po 23 kolejce zrównali sie punktami z Uranią. Dwie kolejku później wygrali w Rybniku wobec 12 tysięcy widzów z walczącym o awans Górnikiem Radlin 2-1 a tydzień później na swoją korzyść roztrzygnęli mecz wiosny w Kochłowicach wygrywając z miejscową Uranią 2-0. W ostatniej kolejce mając 2 punkty przewagi ROW czekał wyjazd do Orła Międzyrzecz. Remis w tym meczu dawał zwycięstwo w grupie i awans do II ligi. Jednak w Międzyrzeczu ROW przegrał 1-3 i piłkarze wracali do Rybnika z przeświadczeniem o konieczności rozegrania meczu barażowego tak jak rok wcześniej. Tym razem przeciwnikiem miała być Urania Kochłowice. Jednak w drodze do domu dotarła do nich wiadomość o niewykorzystanej szansy przez Uranię, która tylko zremisowała we Wrocławiu z Ślęzą 1-1. Awans do II ligi stał sie faktem! |